Obraz satelitarny a branża ubezpieczeniowa

     Czasochłonne analizy ryzyka klęski żywiołowej coraz częściej zastępowane są nowoczesną metodą, opartą na pracy satelitów. Obraz monitorowany za pośrednictwem satelity może wesprzeć branże ubezpieczeniową. Otóż zdjęcia uzyskane w ten sposób znacznie ułatwiają pracę zakładów ubezpieczeniowych.   Pozwalają na zidentyfikowanie zagrożenia, szybką analizę czy likwidację szkody. Na świecie odnotowano wiele przypadków wykorzystania zdjęć satelitarnych branży ubezpieczeniowej. Pierwszym z przykładów są Filipiny. Ubezpieczyciele skorzystali z powyższej technologii. Działanie to pozwoliło zaoszczędzić wiele czasu, eliminując wysyłanie agentów ubezpieczeniowych w obszar kataklizmu. Ograniczono również ilość ingerencji komisji szacującej straty. Wizyta jest konieczna jedynie w szczególnie skomplikowanych przypadkach. Drugim przykładem kraju korzystającego z owej technologii są Indie. Rząd korzysta z satelity Copernicus Sentinel 1, narzędzie to dostarcza wizualizację zniszczeń upraw i gruntów. Dzięki temu zakłady ubezpieczeniowe mogą szybciej zrekompensować rolnikom poniesione straty. Ostatni przykładem kraju korzystającego z satelitów jest Holandia. To właśnie tam stworzono system monitorujący szkody powstałe w wyniku nadmiernej wilgotności podłoża. Uzyskany obraz pozwala określić czy dany teren został dotknięty suszą.

     Ocena oraz likwidacja szkód w rolnictwie nie jest jedynym zastosowaniem danych satelitarnych. Na podstawie satelitów można stwierdzić ryzyko zawalenia danej budowli lub osunięcie terenu. Analiza satelitarna pozwala ocenić kondycję między innymi mostów. Z przeprowadzonych prognoz wynika, że obrazowanie satelitarne stanie się powszechnie używane w branży reasekuracyjnej. To na tyle istotne z racji faktu dużego ryzyka strat w wyniku załamań pogody. Ponadto koszt dostępu do technologii satelitarnej jest niższy a dane dokładniejsze. Pozwalają zrozumieć pewne zależności, które wcześniej były trudne do wychwycenia.  Technologia zasadniczo polepszy relację pomiędzy a ubezpieczycielem  ubezpieczonym. Ubezpieczyciel nie musi bowiem czekać na zgłoszenie klientów. W momencie wystąpienia zdarzenia zakład ubezpieczeniowy może zwrócić się do ubezpieczonych z pomocą. Proces ten jest bardziej wydajny, szybszy i wbrew pozorom tańszy. To ogromna zaleta również dla ubezpieczonych, którzy znajdując się w niekomfortowej sytuacji mogą liczyć na szybkie wsparcie.

 Źródłó: https://biznes.newseria.pl/biuro-prasowe/zdjecia-satelitarne,b487059364?fbclid=IwAR0qT9K4uuKjZgw4zLo5NL2LSKGfRaTd1vdz9euYdhNeTqCWlOqOiyqOFI